Wareccy turyści, 18 października 2025r, po raz kolejny wyruszyli na trasę rajdu. Był to jubileuszowy, bo 65. Zlot Młodzieży. Tegoroczny rajd upamiętniał 105 rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 r. i 80 rocznicę zakończenia II wojny światowej. Z Wareckiego Oddziału PTTK pojechało ponad 150 turystów z ośmiu szkół: z Michałowa, Wrociszewa, Sułkowic, Nowej Wsi, Ostrołęki, Częstoniewa, SP nr 1 i PSP nr 2 z Warki.
Od wielu lat młodzi duchem i ciałem wędrują po ścieżkach Kampinoskiego Parku Narodowego . Wędrują drogami, którymi mogli poruszać się ludzie będący więźniami Pawiaka, tymi, którzy walczyli za swoją Ojczyznę, rozstrzelani w egzekucjach prowadzonych przez wojska niemieckie. Zginęli tylko dlatego, że czuli się Polakami. Lasy Kampinosu kryły wiele mogił, w których znajdowały się ciała pomordowanych. Ich ekshumacja rozpoczęła się już w 1945r, kilka miesięcy po zakończeniu wojny. W 1948r. stworzono Cmentarz Palmiry, gdzie pochowana tych, których mogiły odnaleziono. Mord, który miał nigdy nie ujrzeć światła dziennego, został odkryty i napiętnowany.
Motto, które „otwiera bramę cmentarza” to słowa wyryte na ścianie Pawiaka
Łatwo jest mówić o Polsce, trudniej dla niej pracować, jeszcze trudniej umrzeć, a najtrudniej cierpieć”. Słowa te obrazują cierpienia, które przeszli Ci, którzy walczyli o to, by kolejne pokolenia mogły żyć w pokoju.
W dzień rajdu, pogoda niezbyt sprzyjała piechurom. Wcześniejsze plany dotyczące trasy, ciągle ulegały zmianom, dostosowując się do tego, co im „niebo wskazywało”. Nie ruszyli na ośmiokilometrową trasę pieszą po Kampinosie ze względu na ulewny deszcz. Zaczęli ten dzień od odwiedzenia Mauzoleum Palmiry. Tam, w podgrupach, poznali historię niemieckich egzekucji dokonanych na terenie puszczy. Obejrzeli film, pamiątki odnalezione przy ofiarach, przeczytali informacje dotyczące miejsc i wykazie ofiar. Tych. których udało się zidentyfikować, i tych bezimiennych. W zadumie, już bez deszczu, przeszli po cmentarzu. Pokłonili się krzyżom i macewom. Zapalili znicze przy mogile marszałka, Macieja Rataja, mistrza olimpijskiego, Janusza Kusocińskiego, posła, Mieczysława Niedziałkowskiego i innych. Wszyscy dotarli do trzech krzyży, Golgoty Palmiry, symbolizujących rozłożone ramiona rozstrzeliwanego człowieka. Następnie wyruszyli do polany Pociecha. Szli szlakiem znanym jako „Kamienista droga”., drogą którą poruszali się więźniowie.
Na polanie zjedli ze smakiem najlepszą grochówkę. Mieli okazję wziąć do ręki zabytkową broń, przypomnieć sobie zasady udzielania pierwszej pomocy, wziąć udział w kole fortuny, gdzie każdy głos wygrywał. Wielu miało okazję potańczyć przy ognisku i zaśpiewać turystyczną piosenkę. Czas szybko mijał. Niestety. Ulewny deszcz, który zaskoczył wszystkich, zmusił wareckich organizatorów do kolejnej zmiany planów. W deszczu wszyscy wsiedli do autokarów i ruszyli w drogę powrotną.
Mimo niesprzyjających warunków pogodowych udało się odwiedzić najważniejsze miejsca, złożyć hołd bohaterskim Polakom, zadumać się nad historią i cieszyć się, że żyjemy jeszcze w wolnym kraju.
Zarząd Oddziału dziękuje wszystkim uczestnikom i opiekunom za udział w kolejnym rajdzie, za poświęcony czas i pomoc w realizacji zlotu.
Opiekun Mariola Bienias